Odwiedź nasze konto na Instagramie @kuketo.pl, gdzie uzyskasz szybkie porady dotyczące produktów.

Patelnia do smażenia bez tłuszczu, czyli patelnia, która nie istnieje.

Kiedy przez przypadek odkryłam, jak wielu ludzi wyszukuje w Google’u zwroty typu: „patelnia do smażenia bez tłuszczu”, „patelnia beztłuszczowa” czy „jak smażyć na patelni beztłuszczowej” to zamarłam w przerażeniu. Jak już widzicie po tytule, taka patelnia NIE istnieje. Jak najbardziej istnieją patelnie granitowe, patelnie ceramiczne czy patelnie teflonowe, na których ilość tego tłuszczu możemy ograniczyć, ale nie zmienia to faktu, że tłuszcz musi być! Dlaczego? Już wszystko tłumaczę.

Straty materialne po smażeniu beztłuszczowym

Przede wszystkim najpierw podkreślmy jedną rzecz. Smażenie bez tłuszczu to oksymoron, który nie powinien mieć miejsca. Smażenie bez tłuszczu nie jest możliwe, ponieważ sama ta czynność zakłada obróbkę termiczną potrawy na tłuszczu w wysokiej temperaturze. Ale dobrze, to tylko teoria, odejdźmy od definicji, jak w praktyce może się to skończyć? Przy dobrych wiatrach tylko spalimy patelnię, w gorszej sytuacji podpalimy kuchnię. Niestety, próby smażenia na patelni bez tłuszczu mogą skończyć się buchającym dymem, spaloną potrawą i bez odwrotnym spaleniem patelni.

Jak smażenie bez tłuszczu może odbić się na zdrowiu?

Oczywiście, istnieją bardzo wytrzymałe patelnie, które pomimo tych „tortur” jakoś przetrwają i chociaż będą najprawdopodobniej uszkodzone, to możemy nawet tego nie zauważyć. Czy w przypadku takich patelni możemy pozwolić sobie na beztłuszczowe smażenie? Nie! Materialne straty to jedno, ale pamiętajmy o naszym zdrowiu. Niestety, potrawy przyrządzane bez tłuszczu szybko zaczną się palić, staną się gorzkie, niesmaczne i bardzo niezdrowe, a przecież całe to ograniczanie tłuszczu miało być dla naszego zdrowia! Dodatkowo tylko pomyślmy o procesach chemicznych, jakie muszą zachodzić na przegrzewanych patelniach bez grama tłuszczu, a wszystko to ostatecznie wyląduje w naszym posiłku…

Skąd ten mit?

Skąd nasze przekonanie, że będziemy zdrowsi, smażąc bez tłuszczu? Wynika ono zapewne z faktu, że w pewnym momencie dietetycy powiedzieli „stop” potrawom naszych babci, które wciąż pływały w tłuszczu. Mamy niestety skłonność do wpadania w skrajności, kiedy okazało się, że tłuszcz w nadmiarze jest niezdrowy, zaczęliśmy ograniczać go… do zera! A czerpiąc doświadczenie od znajomej, która z wykształcenia jest dietetykiem, powiem wam, że to nie tłuszcz nas tuczy, a węglowodany! To jednak nie tak, że ludzie sami z siebie całkowicie przestali używać tłuszczu na patelni, czynników było więcej! Reszta owych czynników to kwestie reklamowe. Niestety, tak jak niektóre firmy uczciwie mówią, że na ich patelniach możemy smażyć na niewielkiej ilości tłuszczu, tak inne marki chlubnie obnoszą się z nazwą patelnia do smażenia bez tłuszczu. No i być może owszem, patelnia zniesie to smażenie, ale czy będzie to dla nas zdrowe? Na pewno nie. A co jeszcze wpływa podświadomie na nasze przeświadczenie, że patelnia służy do smażenia bez tłuszczu? Zdjęcia takie jak to poniżej, na których są zupełnie suche patelnie, z położoną na nich pięknie przyrządzoną potrawą. Ale nie łudźmy się! Ta potrawa została przyrządzona wcześniej, na zupełnie innej patelni i przełożona na tą, aby nie było tłuszczu, który wygląda nieatrakcyjnie.