Mroźna zima to czas, kiedy nawet osoby, które najmniej przepadają za herbatą, zaczynają sięgać po ten rozgrzewający napar. Może jednak aby polubić herbatę, wystarczy zrobić ją naprawdę dobrze? Odpowiednio zaparzona herbata ma zupełnie inny smak, a jej aromat jest niemal niczym afrodyzjak.
Odpowiednia woda
Woda użyta do herbaty powinna być świeża i jak najbardziej miękka. Dobrze przed zagotowaniem wodę przefiltrować w dzbanku filtrującym. Następnie wodę doprowadzamy do wrzenia. Jeżeli woda jest wyjątkowo twarda, można dodatkowo gotować wodę jeszcze kilka minut.
Dobrej jakości herbata
Jest oczywiste, że wybór herbaty jest bardzo ważny. Dobrze rozejrzeć się na rynku, poczytać na forach i sprawdzić skład mieszanek herbacianych, aby podjąć dobrą decyzję. Herbata ma właściwie nieograniczony termin ważności, pamiętajmy jednak, że herbaty aromatyzowane mogą zwietrzeć, dlatego dobrze wypić je jak najszybciej. Należy również pamiętać o wsypaniu odpowiedniej ilości herbaty, zgodnie z proporcjami podanymi na opakowaniu.
Czas parzenia
Zwykle czas jaki powinniśmy parzyć herbatę jest podany na opakowaniu, jeśli jednak takich danych nie dostaliśmy, można przyjąć pewną zasadę. Lekką, delikatną herbatę, działającą pobudzająco na układ nerwowy wystarczy parzyć do 3 minut. Jeśli chcemy bardziej wyrazistego, ale również cierpkiego smaku możemy ten czas przedłużyć o 1-2 minuty. Parząc zioła i mieszanki owocowe, musimy odczekać dłużej, bo około 9 minut.
W czym parzyć
W sklepach możemy teraz natrafić na wiele dzbanków z zaparzaczem i tak naprawdę każdy z nich będzie dobry. Szczególnie polecam szklane dzbanki z zaparzaczem Vialli Design, charakteryzujące się pięknym designem i praktycznością. Taki dzbanek przez zalaniem herbaty warto polać gorącą wodą, dzięki temu herbata na znacznie dłużej utrzyma wysoką temperaturę.